czwartek, 26 stycznia 2012

Pytanie na dzisiaj.

Na początek przypominam że A.C.T.A. mówię stanowcze nie i wyrażam 100% poparcia dla inicjatyw społecznych i deklaruję swoją obowiązkową obecność w czasie referendum. 
Tak... wczoraj zaś można było mnie przyłapać jak oglądam V for Vendetta zamiast się uczyć. Odbiór kolejny trochę się różnił. Gdy oglądałam film po raz pierwszy myślałam: jaka to jest odległa wizja... Jaką miałam refleksję po wczorajszym dniu... łatwo odgadnąć. Już się tak dobrze nie czułam. I zostało mi w głowie jedno pytanie. Brzmi ono: kim był Guy Fawkes?
Maska z jego wizerunkiem stała się bezapelacyjnie hitem tego karnawału i stała się poważnym zagrożeniem dla Maski Weneckiej. Rozumiem że jednoznacznie kojarzy się z wyżej wymienionym filmem (bo przecież sama używam tego tytułu jako skrótu myślowego) ale właśnie przez ten film zainteresowałam się odrobinę historią, wygrzebałam odpowiednie informacje, od wikipedii po "podręczniki" historii. Nawet mam w planach nadrobić ten miniserial/film telewizyjny: http://www.filmweb.pl/film/Proch,+zdrada+i+spisek-2004-115906 .
Nie posądzam żadnego ze swoich znajomych o niewiedzę czy ignorancję, ale złapałam się na tym że drażni mnie wykorzystywanie tego symbolu w propagandzie politycznej i jego chwilowa (mam nadzieję że nie stanie się z nim to co ze swastyką) jednoznaczność i brak zainteresowania kim ów jegomość był. Mówiąc o propagandzie mam na myśli dzień maski. Ja rozumiem że Palikot, że prowokacja... ale należy się krótkie wyjaśnienie o co chodzi a nie rozpowszechnianie info: "maska używana przez hakerów". Rzekłam.
PS: pragnę również zauważyć że jeszcze w sobotę koszt maski Fawkesa na allegro wynosił 34-45 zł. + koszt przesyłki. teraz trzeba się szykować na wydatek ponad 60 zł.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

http://www.youtube.com/watch?v=iu4ICoJaRWM&list=LL1s5P7PlwPt0pRWlU1foHNQ&index=4&feature=plpp_video

Alex pisze...

good video xD